Czy warto kupić szczoteczkę soniczną do zębów? Wiele osób zadaje sobie to pytanie, gdy staje przed wyborem szczoteczki sonicznej lub standardowej szczoteczki elektrycznej. Szczoteczki soniczne zdobywają coraz większe zainteresowanie i zaufanie Polaków, którzy chcą jak najlepiej dbać o swoje zęby.
Dlaczego warto wybrać szczoteczkę soniczną?
Szczoteczka soniczna to produkt, w którym wykorzystywana jest technologia fal dźwiękowych. Mechanizm szczoteczki sonicznej generuje drgania dźwiękowe, które wprawiają końcówkę szczoteczki w ruch wymiatający. Częstotliwość drgań jest zależna od wybranego modelu szczoteczki sonicznej, natomiast najczęściej osiągają one wartości w przedziale od 30 do 50 tysięcy ruchów wymiatających w ciągu minuty. Udowodniono, że szczoteczka soniczna świetnie radzi sobie z usuwaniem płytki nazębnej i pozbywa się osadu. Dzięki wysokiej częstotliwości drgań, szczoteczka produkuje miliony pęcherzyków powietrza, które świetnie oczyszczają trudno dostępne miejsca takie jak na przykład przerwy pomiędzy zębami.
Szczoteczka soniczna posiada inną końcówkę czyszczącą – jest ona podłużnego kształtu, a nie okrągłego, jak ma to miejsce w standardowych szczoteczkach elektrycznych. Końcówki takiej szczoteczki można dobrać pod kątem indywidualnych wymagań – możemy wybrać twardość włosia czy jego ułożenie.
Philips ProtectiveClean 4300 – specyfikacja
Philips ProtectiveClean 4300 to szczoteczka soniczna, którą możecie nabyć już za około 300 zł. Jest to szczoteczka o klinicznie potwierdzonym działaniu, która usuwa do 7 razy więcej płytki nazębnej niż standardowe szczoteczki manualne oraz gwarantuje zdrowsze dziąsła w ciągu 2 tygodni użytkowania.
Szczoteczka soniczna Philips Sonicare została wyposażona w licznik czasu, co pozwala na zachowanie optymalnego czasu mycia zębów przy każdej sesji (zalecane przez dentystów 2 minuty). Do dyspozycji otrzymujemy dwa tryby pracy – standardowy (szybszy – do 62 tysięcy ruchów na minutę) oraz wolniejszy, który sprawdzi się u osób z bardziej wrażliwymi zębami i dziąsłami. Producent wyposażył szczoteczkę soniczną także w czujnik nacisku szczotkowania, który poinformuje nas w momencie, gdy będziemy wywierać zbyt duży nacisk na zęby podczas szczotkowania (szczoteczka soniczna nie wymaga używania dużej siły nacisku). Zapewnia to właściwą ochronę zębów, dziąseł jak i samej końcówki szczoteczki.

Szczoteczka soniczna Philips Sonicare została także wyposażona w czujnik, który poinformuje nas o konieczności wymiany końcówki, poprzez pulsującą diodę. Urządzenie zostało wyposażone w baterię litowo-jonową, która zapewnia 2 tygodnie działania na jednym, pełnym ładowaniu. Wszystko zostało umieszczone w ładnej, ergonomicznej obudowie, które świetnie się prezentuje oraz leży w ręku.
Philips ProtectiveClean 4300 / model HX6800 – nasza recenzja
Przeprowadziliśmy testy szczoteczki sonicznej Philips ProtectiveClean 4300 (model HX6800) i sprawdziliśmy wszystkie dostępne funkcje. Naszym zdaniem szczoteczka soniczna od Philips jest doskonałym wyborem na pierwszą szczoteczkę soniczną (i nie tylko). Stosunek ceny do jakości jest bardzo dobry, a szczoteczka spisuje się doskonale w codziennym użytkowaniu. Opakowanie jest schludne i zawiera wszystko czego potrzebujemy przy takim urządzeniu – szczoteczkę, wymienną końcówkę, kartę gwarancyjną oraz czytelną instrukcję użytkowania.
Nasze wrażenia po miesiącu testów Philips ProtectiveClean 4300 – model Sonicare HX6800
Przy zastosowaniu odpowiedniej pasty przez okres 3 tygodni, można było zauważyć zmianę barwy zębów na bielszą. Oczywiście nie będzie to kolosalna zmiana znana z zabiegów wykonanych u stomatologa, natomiast różnica w naszym przypadku była widoczna gołym okiem. Philips ProtectiveClean 4300 bardzo dobrze poradziła sobie z czyszczeniem płytki nazębnej, co jest wyczuwalne już po pierwszym myciu – zęby stają się bardzo gładkie. Podczas pierwszego szczotkowania można być nieco zdziwionym, jeżeli wcześniej nie korzystaliśmy ze szczoteczki sonicznej. Drgania generowane przez szczoteczkę soniczną są wyczuwalne i znacznie różnią się od ruchu, który znamy ze standardowych szczoteczek elektrycznych, wyczuwalne są także wibracje. Jest to na pewno kwestia przyzwyczajenia, ponieważ po kilku sesjach mycia zębów, stało się to już normalnym odczuciem.
Test wbudowanych funkcji w Philips ProtectiveClean 4300 – model Sonicare HX6800
Genialnym rozwiązaniem, które zastosowano w Philips ProtectiveClean 4300 jest timer, który odmierza czas 2 minut – tyle powinniśmy poświęcić na mycie zębów. Sprawdziliśmy czy czas faktycznie mierzony jest poprawnie – tak, funkcja działa w pełni poprawnie i jest bardzo pomocna. Tryb standardowy oraz wolny pozwalają na dostosowanie szczoteczki sonicznej do naszych indywidualnych wymagań. W naszym przypadku, korzystaliśmy z trybu standardowego, natomiast osoby, które mają wrażliwsze zęby i dziąsła na pewno będą zadowolone z wolniejszego trybu, który generuje mniejszą ilość drgań w ciągu minuty. Bardzo przydatnym udogodnieniem jest funkcja, która wykrywa zbyt duży nacisk szczoteczki na zęby. W przypadku szczoteczki sonicznej niezalecane jest stosowanie dużego nacisku, a ta funkcja świetnie radzi sobie z informowaniem o przekroczeniu tej granicy, co pozwala na wykształcenie prawidłowego przyzwyczajenia na przyszłość. Funkcji, która informuje o konieczności wymiany końcówki czyszczącej nie byliśmy w stanie sprawdzić, ponieważ wymiana zalecana jest co około 3 miesiące, a nasze testy trwały miesiąc.
Bateria, ergonomia, wygląd – Philips ProtectiveClean 4300 / model Sonicare HX6800
Urządzenie po wyjęciu z opakowania naładowaliśmy do 100%, aby przetestować wydajność baterii. Zgodnie z oświadczeniem producenta, jedno ładowanie szczoteczki wystarczyło na lekko ponad 2 tygodnie szczotkowania (2 razy dziennie). Szczoteczka Philips ProtectiveClean 4300 (testowany, dokładny model z tej serii to HX6800) jest wygodna i ergonomiczna, wizualnie także prezentuje się świetnie (testowany produkt miał kolor czarny).

Czy szczoteczka soniczna Philips ProtectiveClean 4300 ma wady?
Wady, które mogą początkowo przeszkadzać nowym użytkownikom to przede wszystkim głośność pracy (jest głośniej niż w przypadku szczoteczek elektrycznych) oraz przenoszone wibracje. Szczoteczki z wyższego pułapu cenowego na pewno mogą zagwarantować niższą głośność pracy i zredukować przenoszone wibracje, natomiast uważamy, że w tym przedziale cenowym są to małe minusy tego produktu, do których można się szybko przyzwyczaić (niektórzy być może nawet nie zauważą tych minusów).
Podsumowanie
Po miesiącu testów możemy śmiało polecić szczoteczkę soniczną Philips ProtectiveClean 4300 (model Sonicare HX6800), która będzie doskonałym wyborem na pierwszą szczoteczkę soniczną, ale zadowoli także obecnych użytkowników tego typu urządzenia. Stosunek jakości do ceny jest bardzo dobry – otrzymujemy szczoteczkę soniczną, która spełnia wszystkie wymagania dotyczące zachowania higieny jamy ustnej. Do tego szczoteczka soniczna od Philips prezentuje się bardzo elegancko, czas pracy na jednym ładowaniu jest zgodny z obietnicami producenta, a zastosowane dodatkowe funkcje znacznie ułatwiają codzienne pielęgnowanie zębów. W budżecie 300-400 zł jest to na pewno dobry wybór, a urządzenie posłuży nam przez długi czas.
Philips, wychodząc na przeciw wymaganiom klientów oferuje także dodatkowy rok gwarancji, który możemy uzyskać dzięki zarejestrowaniu naszej szczoteczki sonicznej na oficjalnej stronie w ciągu 90 dni od momentu zakupu urządzenia.